czwartek, 27 stycznia 2011


Kupujemy psa





Autorem artykułu jest Marcin Wilczyński




Zapadła decyzja - kupujemy psa:)) Zaleźlismy pięknego "wielorasowego" szczeniaka,który niedługo stanie się członkiem naszej rodzinki. Czas na przygotowanie domu dla malucha w sposób, który zapewni mu, a właściwie JEJ najlepsze warunki do rozwoju, a nam zagwarantuje względny spokój:)



Zaczniemy od poszukania dobrego legowiska. Powinno być miękkie i łatwe w utrzymaniu w czystości ( zdejmowane obszycie nadające się do prania w pralce automatycznej).



Potrzebujemy tez miski na wodę i jedzenie. Zastanawialiśmy się jak je wybrać - plastikowe, metalowe, ceramiczne? A może takie metalowe na stojaku? Hmm. Wybór padł na ceramiczne, bo można je myc w zmywarce:) Ponieważ młoda suczka do czasu zrobienia wszystkich szczepień będzie w domu, musimy tez zabezpieczyć podłogi przed zniszczeniem:)
Nie łatwo jest nauczyć szczeniaka załatwiania się w jednym miejscu,więc muszę zadbać o duuuży zapas specjalnych pieluch dla psa , które rozłożę na podłodze:) Mają spodnią, nieprzemakalną warstwę więc cały "towar" zostaje na miejscu.
Z doświadczenia wiemy już,że zwykle psiaki mają swoje ulubione miejsce do załatwiania potrzeb ( nie zawsze te wybrane przez nas ) dlatego mamy już kupiony specjalny spray, który zniechęca psy do siusiania gdzie popadnie :)
Spryskuje newralgiczne miejsce i po kłopocie!! Spray jest oczywiście w 100% bezpieczny dla psiaka i domowników.

Mamy już legowisko, miski, pieluchy i spray. Teraz pora na jedna z najważniejszych decyzji, czyli czym chcemy karmić naszego pupila.
Oczywiście można przygotowywać jedzenie samemuć, ale nie ukrywam, że nie bardzo mamy na to czas. Po za tym balibysmy się, że pies nie dostanie wszystkiego co jest mu potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Oczywiście są na rynku różne suplementy diety, które dodaje się do jedzenia, ale czasami zapominamy o swoich witaminach więc nie wiem czy będziemy w stanie dodatkowo pamiętać o tych "psich".
Idealnym wyjściem jest więc gotowa karma. W jej doborze pomoże nam rozmowa z lekarzem weterynarii. Nawet nie wiedziałam, że jest taki wybór karm dla szczeniąt!!
karmy dostosowane pod względem rasy, wielkości, a nawet stopnia aktywności fizycznej psa... Ponieważ nasza sunia jest mieszanką ras bardzo dużych, dlatego nasz wybór padł na karmę przeznaczoną specjalnie dla tych ras - większe krokieciki do gryzienia.

Kolejna kwestia - ząbki. U szczeniaka jak szpileczki, które w trakcie wyrastania strasznie swędzą:) Żeby zapobiec albo przynajmniej zminimalizować ewentualne zniszczenia mienia domowego, trzeba zadbać o zapas przeróżnych gryzaków.
Oj jest w czym wybierać!! Pełna gama kolorów, kształtów, wielkości i oczywiście stopnia twardości:) na zabawki dla psa można wydać dowolnie duża kwote pieniędzy :)





Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/


Pies to zdrowie





Autorem artykułu jest Akademia Pupila Kamili Pępiak - Kowalskiej




Ile prawdy kryje się w twierdzeniach właściiceli, że ich psy uratowały im życie, że pomagają w ciężkich chwilach, że przynoszą ukojenie i spokój? Okazuje się, że bardzo dużo.


Przez ostatnie ćwierć wieku naukowcy interesowali się efektami relacji między psem a człowiekiem odkrywając coś, od dawna wiadomego właścicielom czworonogów - dzielenie życia z psem korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Kontakty ze zwierzętami towarzyszącymi nie tylko przynoszą wiele radości i przyjemności, ale również wpływają pozytywnie na stan zdrowia od strony medycznej i psychologicznej. Korzyści te dotyczą ludzi w każdym wieku, od wczesnego dzieciństwa do wieku podeszłego. Dowiedziono, że kontakt z psem bardzo korzystnie wpływa na ludzi pod względem psychospołecznym i zdrowotnym, redukuje stres.



Trzymanie zwierzęcia w domu poprawia stan psychiczny człowieka, a niejednokrotnie ratuje mu życie. W wyniku badań okazało się, że ludzie mający w domu zwierzę rzadziej chodzą do lekarza i przeżywają mniejszy stres z powodu śmierci bliskiej osoby. Zwierzęta zaspokajały ludzką potrzebę kontaktowania się z kimś. Z badań wynika, że pies łagodzi stres, natomiast dokładniejsza analiza danych wskazuje na to, że posiadacze psów spędzają więcej czasu na świeżym powietrzu i częściej rozmawiają z innymi.



Posiadanie psa zaspokaja naturalną potrzebę bliskości z naturą i zwierzętami. Wielu właścicieli psów w obecności pupila czuje się bezpieczniej, są bardziej skorzy do zachowań towarzyskich. Psy ułatwiają kontakty socjalne i pozytywne interakcji z innymi ludźmi.



Możliwość pielęgnowania kogoś ma istotny wpływ na stan zdrowia człowieka. Ludzie, którzy nie opiekowali się innymi mają gorszy ogólny stan zdrowia oraz podwyższone ryzyko zachorowania na depresję i choroby przewlekłe. Delikatne głaskanie przyjaznego psa doprowadza do wyraźnego spadku ciśnienia krwi tak u psa, jak i człowieka. U ludzi i innych zwierząt, delikatny dotyk oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy poprzez zmniejszenie pobudzenia współczulnego., co powoduje zmniejszenie uczucia niepokoju i stresu. Dotyk powoduje również podwyższenie stężenia hormonów oksytocyny i prolaktyny (człowiek i pies), tworzy się więź, przywiązanie i uczucie przyjemności i radości.



Fizyczny kontakt człowieka z jego zwierzęciem przyczynia się do specyficznych zmian neurochemicznych i hormonalnych, dochodzi do spadku ciśnienia tętniczego krwi oraz wzrostu stężenia betaendorfin i dopaminy w osoczu tak ludzi, jak i psów. Zmiany te redukują stres i skutkują rozluźnieniem.



Pies ma zdolność do zmniejszania ludzkiego stresu. Mówienie do zwierzęcia jest bardziej relaksujące niż mówienie do drugiego człowieka. Podczas rozmowy z człowiekiem zwykle wzrasta ciśnienie krwi i tętno (m.in. ze względu na obawę przed oceną).



Samo czytanie (przebywanie) w obecności psa doprowadza do spadku ciśnienia krwi i ogranicza uczucie stresu. Przeprowadzono badania w których okazało się, że obecność przyjaciela czy współmałżonka w obcym otoczeniu nie działa uspokajająco, a nawet doprowadza do pobudzenia układu współczulnego. Pobudzenie to było o wiele mniejsze, gdy obecny był również pies.



Pies w każdym wieku jest skory do zabawy – dostarcza to właścicielom wiele radości i przyjemności. Właściciele psów są bardziej aktywni fizycznie.



Ostatnie badania dowodzą, że uczucie szczęścia w relacji ze zwierzęciem towarzyszącym jest pozytywnie skorelowane ze szczęściem i satysfakcją w związkach z innymi ludźmi. Badania na ponad 1100 zamężnych kobietach wykazały, że 13% właścicielek psów, nieprzywiązanych do emocjonalnie do swojego zwierzęcia, było nieszczęśliwe, podczas gdy to samo negatywne uczucie zanotowano jedynie u 6% kobiet przywiązanych do swoich psów.



Wcześniejsze badania dowiodły, że osoby niedarzące sympatią psów mają często taki sam stosunek do innych ludzi. Szczególnie mężczyźni, którzy nie lubili zwierząt, wykazywali nikłą potrzebę, by inni ludzie okazywali im sympatię.



Fizjologiczne i psychologiczne korzyści posiadania zwierzęcia towarzyszącego mogą być do pewnego stopnia wytłumaczone przez różne funkcje, które zwierzęta pełnią w naszym życiu.



Dwaj naukowcy, Aaron Katcher i Alan Beck, zidentyfikowali siedem istotnych funkcji zwierząt towarzyszących i zbadali, w jaki sposób mogą one wpływać na stan zdrowia fizycznego i emocjonalnego. Funkcje te to:



1. towarzystwo,



2. okazja do pielęgnacji kogoś i opieki nad nim,



3. okazja zajęcia się czymś,



4. możliwość dotykania i głaskania,



5. bezpieczeństwo oraz przedmiot zainteresowania,



6. okazja do ćwiczeń fizycznych.



Pierwsze trzy funkcje prowadzą do złagodzenia depresji i uczucia izolacji, ostatnie trzy odpowiadają za redukcję stresu i niepokoju. Ze względu na to, że psy często towarzyszą właścicielom w miejscach publicznych, ułatwiają interakcji z innymi ludźmi, poza tym służą jako towarzysze zabaw i bodziec do ćwiczeń fizycznych. Badania dowiodły, że ludzie wychodzący na spacer ze swoimi psami spacerują dłużej, częściej nawiązują kontakty z innymi ludźmi, a ich rozmowy z nieznajomymi trwają dłużej niż w przypadku ludzi spacerujących samotnie.



Interakcje dziecka z psem mają korzystne działanie na dzieci. Dotykanie i głaskanie psa zapewnia dziecku ukojenie, kontakty z psem uczą je delikatności i łagodności. W okresie dorastania i dojrzewania pies nadal jest dla dziecka źródłem bezwarunkowej miłości i emocjonalnego bezpieczeństwa. Możliwość otrzymania bezinteresownej miłości uczy dzieci, jak kochać i być kochanym, bez ryzyka odrzucenia. Pies często stanowi dla dziecka pomost między wyobraźnią a rzeczywistością. Odpowiedzialna opieka nad psami to dla dziecka lepsza samoocena, poczucie niezależności i nabycie nowych umiejętności. Podnosi poziom szacunku do innych.



Dla osób starszych pies to ciepło, miłość i dobry nastrój. Posiadanie zwierzęcia, które wymaga opieki, karmienia i uwagi, wprowadza również odpowiedni porządek i motywację w życiu osoby starszej.



Dogoterapia. Udział zwierząt w terapii zapewnia emocjonalne wsparcie i poprawia stan zdrowia fizycznego i psychicznego. Koncepcja ta istnieje od ponad 100 lat. Nawiązując przyjazne stosunki ze zwierzęciem, pacjent uczy się, przenosić te uczucia na terapeutę. Terapia jest wyjątkowo skuteczna u pacjentów niemówiących, pełnych zahamowań, zamkniętych w sobie bądź pokrzywdzonych. Dzięki zwierzętom osoby upośledzone nabywają pozytywnych doświadczeń w nauce i łatwiej zdobywają zdolności socjalne, takie jak współpraca i komunikacji z innymi. Odwiedziny psa pomagają rozładować stres i złagodzić strach.



Odpowiednio wyszkolony pies może pomóc osobie niepełnosprawnej fizycznie funkcjonować bardziej samodzielnie w społeczeństwie. Najbardziej znane są psy przewodniki dla niewidomych. Obowiązki domowe, transport publiczny, praca lub kontakty towarzyskie, które wymagają pomocy drugiej osoby, są osiągalne z pomocą psa przewodnika. Wpływa on korzystnie na stan emocjonalny osób niepełnosprawnych. Dowiedziono, że psy przewodniki przyczyniają się do podwyższenia samooceny ich właścicieli i znacznie ułatwiają kontakty z ludźmi w środkach publicznego transportu.



Bibliografia:



1. Franken R., Psychologia motywacji, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, 2005,



2.Linda P. Case, Pies - Zachowanie, żywienie i zdrowie, Galaktyka, 2010




Kamila Pępiak - Kowalska





Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/